Ostatnio poczyniłam bardzo małe zakupy w Chinach :o) Nożyczki oraz mazaki spieralne do oznaczania kanwy. Mazak od razu wypróbowałam, i spiera się idealnie :o) Za 4 sztuki zapłaciłam 7 zł z przesyłką. Za nożyczki 8zł :o)
Ostatnio mam bardzo duże chęci do haftowania, z czasem niestety gorzej, ale codziennie choć kilka krzyżyków zrobię :o)
Jakiś czas temu stworzyłam serducho z zestawu z Kokardki :o)
W czeluściach szafy mam jeszcze jeden zestaw z serduchem i chyba niedługo się za niego zabiore. Bardzo przyjemnie je się robi.
W odpowiedzi na pytania pod poprzednim postem:
LINK DO NOŻYCZEK:
LINK DO PISAKÓW:
W ostatnim czasie zrobiłam przesłodką kicię z dynią :o)
Ostatnio mam ochotę na haftowanie na kanwie plastikowej i tak padło na kolejny po kotku wzorek Durene Jones. Tym razem powstał magnes na lodówkę.
Dziękuję ogromnie za wszystkie odwiedziny oraz komentarze :o)
Dziecię me od piątku choruje na ospę, także troszkę jesteśmy uziemieni, ale nie ma tego złego... :o) Ospa przechodzi bardzo łagodnie, a ja mam trochę czasu na swoje hobby :o) W związku z tą nieoczekiwaną odrobiną czasu wolnego postanowiłam się skupić na obrazku, który haftuję już kawał czasu - "Peonies & Delphiniums" Dimensions. Zobaczymy na jak długo starczy mi zapału przy tym podejściu.
Dziękuję ogromnie za wszystkie odwiedziny oraz komentarze :o)
Poczyniłam ostatnio małe zakupy w nadodatek :o)
Głównie chodziło mi o te małe zestawy, staram się zgromadzić całą kolekcję, reszta w koszyku wylądowała przypadkowo ;o)
Dziękuję ogromnie za komentarze pod poprzednim postem. Zdradzę niestety, że nie udało mi się zbyt długo wytrwać przy kwiatach. Parę dni temu zakochałam się w nowym wzorze, natychmiast go kupiłam i od razu zaczęłam haftować. Jest całkiem spory, także teraz muszę podzielić jakoś czas na te dwa duże obrazki.
Nie wytrzymałam niestety zbyt długo przy Dimku. Robiąc coś tam na komputerze, w oko wpadł mi pewien obrazek. Zakochałam się w nim od pierwszego wejrzenia, na Etsy udało mi się zakupić wzór i od razu ruszyłam do haftowania. Obrazek będzie miał 248 na 200 krzyżyków, więc jak na mnie całkiem spory. Na razie obrazek prezentuje się tak:
Haftuję na czarnej 16ct., 2 nitkami muliny DMC.
Dziękuję ogromnie za wszystkie odwiedziny oraz komentarze :o)
W tamtym tygodniu otrzymałam przemiłą przesyłkę z Kokardki z małym, uroczym zestawem do przetestowania. Tym razem miałam do wyboru jedną z nowości - zestaw do wyszywania na sklejce. Oj ciężko bardzo było wybrać tylko jeden z tych zestawów. Padło jednak na sowę :o)
Zestaw zawiera: "kanwę ze sklejki" w kształcie sowy, mulinę DMC, igłę, kolorowy schemat oraz tekturowe plecki w kolorze brązowym.
Krzyżyki haftowało się 6 nitkami muliny - bardzo przyjemnie i szybko. Ozdobę zrobiłam w 20minut. Rewelacyjny haft na krótką chwilę wolnego.
Zestaw taki można zakupić na Kokardka.pl - za 19,90zł. Oprócz sówki jest jeszcze śnieżynka, dzwonek, serduszko i choinka. Można też kupić w atrakcyjnej cenie zestaw wszystkich pięciu ozdób TU , za 82,90. Ja mam wielką ochotę się na niego skusić :o)
Nasz świat zatrzymał się 29 listopada o godzinie 6:00. To właśnie wtedy otrzymałam telefon, że mój 29 letni brat Tomek, nie żyje. Zmarł w nocy we śnie. Wstępna sekcja wykazała ostrą niewydolność krążeniowo oddechową. Był zdrowy - zawsze.
Ciężko jest wyrazić co się czuje w takim momencie. Miałam świetne relacje z moim bratem, on sam był fantastycznym człowiekiem, zaangażowanym we wszystko co robił. Bardzo nam go wszystkim brakuje.
Nasz świat się zatrzymał, ale życie biegnie dalej. Trzeba funkcjonować - jakoś.
Miałam zaprezentować obrazek dopiero po oprawie, ale w związku z tym, że ten mój wymarzony zestaw otrzymałam właśnie od mojego brata na urodziny, postanowiłam pokazać go już teraz.
Sowa "Lanarte", w której zakochałam się jak tylko zobaczyłam zestaw u Edyty
Ciężko jest mi teraz wziąć się za haft. Ogarnęła mnie ogromna niemoc, a masę planów miałam. Mam nadzieję, że za niedługi czas przejdzie i będę mogła się zrelaksować przy moim hobby.
Dziękuję ogromnie za wszystkie odwiedziny oraz komentarze :o)
Jest ciężko, ale staram się coś robić. W przedświątecznym okresie powstały zawieszki na choinkę, 2 powędrowały w ręce opiekunek z przedszkola Matiego, 3 do koleżanek z pracy, jedna do rodziców i jedna na naszą choinkę. Haftowałam je na kanwie 14ct ze srebrną nitką. Wzorki pochodziły z jednego ze świątecznych numerów Cross Stitcher'a.
Dziękuję ogromnie za wszystkie odwiedziny oraz komentarze :o)
Powoli wracam do żywych; już jakiś czas temu spotkała mnie miła niespodzianka. Wydrukowali mój list w The World of Cross Stitching nr 249. Wysłałam go wieki temu, myślałam, że nie wzięli go w ogóle pod uwagę, a tu miłe zaskoczenie. Otrzymałam również upominek od redakcji.
Dziękuję ogromnie za wszystkie odwiedziny oraz komentarze :o)
Powstała druga pora roku, z jakiś czas temu zakupionych zestawów w Kokardce. Tym razem lato :o)
Bardzo przyjemnie haftuje się te zestawiki.
Ładnych parę lat gościłam na BLOX'ie. Niestety ostatnimi czasy mam z nim same problemy. Szkoda mi tego miejsca, ale na prawdę odechciewa mi się tu pisać. Także od dziś zapraszam na bloggera. Mam nadzieję, że do zobaczenia :o)